Przy wyborze smyczy najważniejsze... żeby pasowała do was :) Aby było wam z nią wygodnie. Tak naprawdę nie da się odpowiedzieć na pytanie jaka długość smyczy jest najlepsza. A jeśli macie kilka psów, prawdopodobnie na dla każdego i na różne okazje będziecie wybierać inne. Tak jak buty dla was, smycze dla psa mogą pełnić różne funkcje.
W tym poście pomijam zupełnie smycze sportowe i do zadań specjalnych i zupełnie subiektywnie napiszę czego ja używam :) Pamiętajcie jednak, że przy tak silnym psie jak owczarek BHP przede wszystkim. W pierwszej kolejności zwróćmy uwagę na jakość
karabińczyka oraz stabilną (nie raniącą dłoni przy szarpnięciu) rękojeść.
Moja ulubiona do spacerów ze szczeniaczkami przepinana czerwona skórzana smycz. Dużo oczek na różnych długościach daje kontrolę nad długością. możliwość przypięcia drugiego karabińczyka do szlówki w spodniach (nieprofesjonalnie ale skutecznie) daje mi sekundę wolnych rąk gdy muszę coś wyjąć z torebki. Jest leciutka i ma leciutkie karabińczyki co jest ważne u kilku miesięcznych maluszków.
Najcudniejsza uszyta przez "Kram u Jagi" na specjalne zamówienie, szeroka i solidna, używam jej od 7 tygodnia życia szczeniaków do ... zawsze! Karabińczyk w kształcie szczypiec pozwala na szybkie zapinanie i odpinanie i jest piasko odporny.Mięciusia wyściółka rączki daje komfort w zimowe puluchy. Świetnie mi się sprawdza na spacerach po mieście bo jej 2m długości zapewniają kontrolę nad psem.
10 metrowa linka. wymaga odrobiny wprawy, ale daje maksimum swobody na spacerach, przy jednoczesnej kontroli. Niestety praktycznie po każdym spacerze zaopatruję się w nową kolekcję supełków. Podobno smycze z Biothane nie plącza się- będę musiała wypróbować.
Szeroka różowa taśma z bardzo dużymi karabińczykami- służy mi jako łącznik gdy wyprowadzam dwa psy jednocześnie.
Ringówka- nie powinna się może tu znaleźć, ale prawie na każdym spacerze mam ją w kieszeni. Nie zajmuje praktycznie miejsca (gdybym zgubiła smycz mogę jej użyć jako awaryjnej, choć fakt faktem zwykle to właśnie ona się gubi, dlatego mam ich całą kolekcję). Daje dość dobrą kontrolę nad psem, zwłaszcza jeśli nie zna tego narzędzia (zdarzyło mi się na niej odprowadzić do właściciela podbieracza który zaczepiał moje psy).
Jeśli zdecydujemy się na
wersję skórzaną musimy zwrócić uwagę, czy nie prowokuje ona psa do
gryzienia jej. Dla młodego szczenięcia nie polecamy smyczy automatycznych (flexi),
jeśli jednak się zdecydujecie na takie rozwiązanie zadbajcie o to by była ona
dostosowana do docelowej wagi psa, czyli ok 30-40kg. Używając smyczy
automatycznej należy uważać by nie doprowadzać do sytuacji gdy pies jest nagle
szarpnięty mechanizmem smyczy, ponieważ może to skutkować urazami szyjnego
odcinka kręgosłupa. Stałe napięcie linki smyczy automatycznej może też utrwalać
nawyk ciągnięcia na smyczy.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za dodanie komentarza, wkrótce pojawi się na stronie